piątek, 4 marca 2011

Nasza ekipa



                I te moje najstarsze dzieciaki, niektóre w zasadzie starsze ode mnie. Animatorzy Vacaciones Utiles (i Sol Bosco). Może czasem zbyt surowa z wierzchu dla nich ale w głębi są moimi dzieciakami, o których, czy wiedzieli czy nie- dbałam szczególnie. Bo to dzięki ich dwóch rękom do pracy razem było ich niezmała 80. I nie tylko praca nas łączyła, też śmiech, troski, radości, czasem łza..
             Słowa jednej z animatorek: Chyba będę chciała pomagać w jednym z oratoriów, gdy wakacje dobiegną końca. Wcześniej pomagałam jedynie przez wakacje, może jednak zaangażuję się bardziej.. Takim dobrym czasem były te wakacje.
              I dla mnie również, dziękuję, szczególnie Wam: Alicia, Milagros, Luis, Hector, Pedro, Naara, Magdalena, Terencio, Leidy, Gabriela, Arlinton, Guillermina, Aracely, Merly, Dan, Daniel, Charles, Luz, Karen, Jose, Elias, Javier, Edson, Sara, Jeyson, Paulina, Angela, Juliana, Roxana... Jesteście w moim sercu.

2 komentarze: